COVID-19 - 48 osób hospitalizowanych w Polsce

13.02.2020
Klaudia Torchała

W Polsce hospitalizowanych jest 48 osób, w tym 30, które wróciły na początku lutego z Chin i przebywają w szpitalu we Wrocławiu – poinformował w środę na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

"Dzisiaj na godzinę 16.00 w Polsce mamy hospitalizowanych z podejrzeniem zakażenia koronawirusem 18 osób, w tym jedna osoba z Chin, plus 30 osób we Wrocławiu" – powiedział wiceminister, prezentując posłom najbardziej aktualne dane o koronawirusie.

Dodał, że w tym tygodniu lekarze zdecydują, czy osoby przebywające we wrocławskiej klinice wyjdą do domów. Potwierdził, że czują się one dobrze, a trzecia tura testów nie wykryła u nich koronawirusa. Przypomniał, że dodatkowo pięć osób, które z Chin wylądowały w minioną sobotę w Warszawie, również nie wykazują objawów zakażenia. Pierwsze przeprowadzone testy dały również wynik ujemny. Zaznaczył, że w Polsce kwarantanną domową objęto 14 osób, w tym dwie osoby obywatelstwa chińskiego, a nadzorem epidemiologicznym objętych jest 1643 osoby, w tym 46 Chińczyków. Ponadto w Polsce wykonuje się testy diagnostyczne w dwóch laboratoriach. "Jedna linia jest w Państwowym Zakładzie Higieny. Wykonała już ona 125 badań. Wszystkie są ujemne. Druga działa w Szpitalu Zakaźnym w Warszawie" – wyjaśnił wiceminister.

Jeśli chodzi o Polaków w Chinach, to jeden obywatel przebywa w prowincji Hubei, ale nie wyraził chęci ewakuacji. Jego stan zdrowia jest dobry. "Nie zgłasza żadnych dolegliwości ani objawów infekcji" – zapewnił Kraska. W Chinach przebywa obecnie łącznie od 600 do 1000 Polaków, ale – jak zaznaczył wiceminister – nikt spośród nich nie zgłosił się do konsulatu z problemami zdrowotnymi.

Z kolei odwołując się do globalnej sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa, powiedział, że w UE zanotowano 43 przypadki zakażenia. Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas dodał, że epidemia dotyczy Chin. "Te przypadki leczy się dobrze. Na świecie (poza Chinami – PAP) doszło do dwóch zgonów. Wirus łatwo się rozprzestrzenia, ale widać, że władze Chin doprowadzą do tego, że może nie będzie pandemii" – powiedział.

Ministrowie pytani byli przez posłów m.in. o gotowość szpitali do przyjęcia potencjalnie zakażonych pacjentów, o liczbę oddziałów zakaźnych oraz o to, czy placówki są odpowiednio wyposażone, np. w śluzy pozwalające na dezynfekcję, a 14-dniowy okres kwarantanny jest wystarczający, aby wykryć obecność wirusa.

Kraska wyliczył, że w kraju mamy do dyspozycji dla dorosłych 264 łóżek zakaźnych, tzn. łóżek, które mają system aktywnej ochrony oddechowej, i 633 łóżka w pomieszczeniach z systemem ochrony kontaktowej. "Odpowiednio dla dzieci w pierwszej kategorii mamy 59 łóżek i 135 łóżek zakaźnych" – podał szacunki. Zapewnił też, że w razie wybuchu epidemii w gotowości pozostają również szpitale o innych profilach.

strona 1 z 2
Zobacz także
  • Rekordowy wzrost liczby zgonów i zakażeń 2019-nCoV
  • Polska - 1643 osób pod nadzorem epidemiologicznym
  • „Wirus zjednoczył naukowców i rządy”
  • Japonia - 44 kolejne zakażenia 2019-nCoV na Diamond Princess
  • MZ: Polska bez 2019-nCoV
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!