Wyjątkowo zakaźne wirusy nie muszą jednak wywoływać szczególnie agresywnej, bardziej śmiertelnej infekcji. Przykładowo Brytyjczyk Steve Walsh miał jedynie łagodne objawy choroby. Niektóre osoby mogą też częściej zakażać innych, ponieważ są bardziej aktywne, częściej kontaktują się z innymi i często podróżują. Tak było w przypadku Walsha.
Dr John Edmunds z London School of Hygiene and Tropical Medicine zwraca uwagę, że patogeny często roznoszą dzieci, które są szczególnie podatne na różne infekcje. Tak jest zarówno w przypadku koronawirusów, jak i przeziębień oraz wirusów grupy. Z kolei częstymi ofiarami zarazków przenoszonych przez maluchów są osoby starsze, najbardziej podatne na wszelkie infekcje. Dlatego szczepienie dzieci – podkreślają specjaliści - przeciwko grypie czy pneumokokom, bakteriom wywołujących zakażenia układu oddechowego, zmniejszają ryzyko infekcji i powikłań u seniorów.
Zdaniem dr. Edmundsa, bardzo ważne jest szybkie wychwycenie ogniska zakażeń i podjęcie odpowiednich działań, takich jak leczenie i izolacja chorych oraz objęcie kwarantanną tych, którzy stykali się z chorymi i mogą być zakażeni mimo braku objawów.
Przed wirusami można się chronić, nawet jeśli nie ma jeszcze skutecznej szczepionki. Przed koronawirusem SARS-CoV-2 chroni na przykład częste mycie rąk, ponieważ na skutek kichania patogeny te są obecne nie tylko w powietrzu, ale i na stole, klamce drzwi lub innych przedmiotach, na których mogą pozostawać zakaźne od 2 godzin do 9 dni.
Wskazują na to badania opublikowane na łamach „The Journal of Hospital Infection” przez naukowców ze szpitala uniwersyteckiego w Greifswaldzie oraz Ruhr-Universität w Bochum. Wynika z nich, że koronawirusom sprzyjają chłodne i wilgotne środowiska. W temperaturach około 4 st. C. niektóre rodzaje koronawirusów mogą pozostać aktywne do 28 dni. W temperaturze 30–40 stopni Celsjusza utrzymywały się przez krótszy czas.